Coraz trudniej o sensowne radyjko. Pamiętam, jak jeszcze kilkanaście lat temu włączając jakąkolwiek stację radiową można było spodziewać porządnych brzmień. Muzyki, która przyprawiała o gęsią skórkę. Prz tym można było wysłuchać audycji, których sens wnosił coś do naszego życia. Były to czasy, kiedy radio odgrywało w naszych życiach dość istotną rolę. Teraz włączając jakąkolwiek stację, zawsze słyszymy to samo. Krótkie, nic nie mówiące informacje i chałturzasta muzyka. Zdarza się nawet, że jeden – szczególnie lansowany (choć nic nie mający w sobie) – kawałek emitowany jest kilka razy w przeciągu godziny. I nie ma się co dziwić, że kierowcy spędzający w trasie wiele godzin wolą inwestować w radia z możliwością odtwarzania cd i mp3. Radio wkrótce umrze, a co ciekawe – umrze na własne życzenie.Muzyka jest nieodzownym w reklamie w reklamie od lat. Marketingowcy rozumieją moc muzyki, faktu zdobywania uwagi potencjalnych odbiorców, nastawiania i przygotowania słuchaczy do ważnych informacji.