Początki internetu

Nie wszyscy pewnie wiedzą, że początek polskiego internetu przypada na rok 1992. Wtedy też była dostępna w Polsce pierwsza komórka. Była ona ogromna, kształtem i ciężarem przypominała cegłę, a fale przez nią wysyłane ogłupiły pewnie niejednego, takie były mocne. Komórek nikt nie reklamował, były towarem tak kosmicznym, nie z tego świata i nierealnym w zdobyciu dla normalnego człowieka. Powszechne komórki zrobiły się dopiero kilka lat później. Dzisiaj na szczęście mamy normalny wybór komórek. Ciekawe jak jest na Białorusi i Ukrainie. Tam jest bardzo drogo. Przeciętnego Ukraińca nie stać na to, żeby ze swojej pensji kupić sobie dres na czterysta złotych (po przeliczeniu) , bo to jest około połowy jego pensji. Ceny jedzenia też są bardzo duże, a ostatnio przez kryzys poszły jeszcze bardziej w górę. To co dzieje się na Ukrainie to czysta masakra. Jednak mieszkańcy Ukrainy są wyposażeni w komórki. Komórka stała się tanim wyborem w Chin i nie a w niej nic z dawnej niezwykłości, kiedy jakiś cwaniak biegał po ulicy z dwukilogramowym telefonem.